GRANIT – podsumowanie

Po wystawie, która odbyła się na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich w listopadzie minionego już 2014 roku, nadszedł czas na małe podsumowanie.
Dobrze by było w końcu pokazać efekty naszego pleneru, który odbył się w dniach 11-12 Października 2014 roku w kopalni granitu w Żółkiewce i w zakładzie obróbki kamienia firmy Globgranit w Pieszycach.

Od razu zaznaczę, że zdjęcia, które wybrano na wystawę, są tylko drobnym wycinkiem tego, co powstało podczas dwudniowego fotografowania, a co mam nadzieję będziecie mogli wkrótce zobaczyć na stronach internetowych uczestników pleneru. Wielu z nas, a piszę nas, bo również brałam udział w plenerze i wystawie, odczuło pewien niedosyt, że ze sporej ilości materiału  jaka powstała, można było wybrać łącznie tylko 22 obrazy, mające stworzyć nie tylko spójną estetycznie historię, ale i ślad po pracy nas wszystkich. Ciężar tych decyzji spadł na dr. Sławomira Tobisa, który zgodził się zostać kuratorem wystawy. Dziękuję w imieniu nas wszystkich !

Nie było to łatwe zadanie! By zaprezentować na wspólnej wystawie prace dziewięciu fotografów z różnym doświadczeniem i bardzo odmienną stylistyką zdjęć, potrzeba było kilku spotkań, ostrych czasem debat i wiele cierpliwości. Proces selekcji był trudny, skłaniający do głębszych refleksji. Wystawa zaprezentowana na MTP wyszła całkiem dobrze, ale sam proces dobierania materiału do wystawy uważam za niedoskonały. Dlaczego ?

 

Kilkoro z nas przesiało samodzielnie przez sito sporo naprawdę dobrych zdjęć, których w ogóle nie zaprezentowano podczas wspólnego przygotowania do wystawy. I to jest wielka szkoda! Już po wydarzeniu otrzymałam od fotografów do wglądu sporo zdjęć, których nie pokazali podczas pierwszej wspólnej selekcji. Wiele z tych obrazów było naprawdę interesujących, zasługujących na uwagę i dyskusję, a nawet na wystawę.

Doszłam do wniosku, że cały proces doboru zdjęć do wystawy obarczony jest sporą dawką niedoskonałości. Fotografujący często nie doceniają swoich fotigrafii, inne z kolei traktują z nadmierną sympatią – do pokazania szerszemu gronu wybierane są często obrazy bezpieczne, które wcale nie muszą być obiektywnie ciekawe.
Wybór zestawu do wystawy autorstwa dziewięciu różnych fotografów okazał się wielkim wyzwaniem, które stało się także dobrą lekcją pokory, ale i wzajemnego szacunku. Plener, wybór zdjęć, wystawa i wspólna zabawa okazały się dla mnie cennym doświadczeniem, które zachęcają do kolejnych działań. Parę lekcji zostało odrobionych, parę nowych obserwacji poczynionych. Każdy z nas na pewno wiele dowiedział się o etyce pracy, pułapkach niekomercyjnej współpracy z dużymi firmami, pokorze wobec własnych ambicji, ale i pasji oraz pomysłowości kolegów i koleżanek fotografów.

________________________________________________________________

Wystawa została wydrukowana i przygotowana do prezentacji w zaprzyjaźnionym A. M.  Cieślawscy Studio i Laboratorium Fotograficzne, w którym odbyły się wcześniej małe warsztaty z przygotowania zdjęć do druku. Dziękujemy za wsparcie i pomoc!

Chciałabym w tym miejscu również bardzo podziękować organizatorce targów STONE, p. Joannie Mizerskiej za organizację wystawy na terenie MTP oraz kontakt do redakcji Nowego Kamieniarza. Redakcji dziękuję za to, że stała się naszym Partnerem przy realizacji pleneru kontaktując nas z firmą Globgranit, sponsorem wystawy. Chciałabym szczególnie podziękować redaktorowi Szymonowi Paziowi, który nie tylko wspierał nas dzielnie podczas pleneru ale i opisywał nasze działania koordynując wiele spraw. Bardzo dziękuję redaktorowi naczelnemu Maciejowi Brzeskiemu, za to, że uwierzył w mój pomysł pleneru i wystawy i z chęcią wsparł mnie w działaniach! Roger, dzięki za koorydynację tematu we wrześniu i wspólne poniesienie paru ciężarów 😉 !